Przed nami starcie Manchesteru United w Lidze Mistrzów z Atletico Madryt. Diego Simeone na przedmeczowej konferencji prasowej wychwalał pracę, którą Ralf Rangnick wykonał do przejęciu angielskiej drużyny.
„Czerwone Diabły” wybrały się do stolicy Hiszpanii, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie z Atletico. Liga Mistrzów to ich ostatnia nadzieja na trofeum w tym sezonie, a awans do przyszłorocznych rozgrywek pozostaje niepewny.
Ostatnio udało się zanotować dwa ważne zwycięstwa w lidze, ale nie odpowiedziały one na wiele pytań zadawanych w kontekście drużyny Ralfa Rangnicka. Nawet pomimo faktu, że po przybyciu Niemca poprawiły się wyniki.
Diego Simeone wypowiadał się jednak pozytywnie o swoim najbliższym rywalu. Chwalił pracę Rangnicka jako tymczasowego menadżera, ale także sam zespół, wskazując jego solidność, pracę zespołową oraz zaangażowanie.
– Jeśli się nie mylę, to będziemy się mierzyć z zespołem, który w ciągu ostatnich spotkań osiąga jedne z najlepszych wyników na świecie. Przegrali zaledwie jedno spotkanie. Ralf Rangnick, nowy menadżer, dał im solidność, pracę zespołową i zaangażowanie – mówił Simeone na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Wiemy, jaki był Manchester United. Ewoluowali po przyjściu nowego menadżera i zajmują już czwarte miejsce w lidze. To zespół oparty na intensywności, dynamice, bardzo odważny w środku pola i wyżej.
– Mają bardzo dobrych zawodników ofensywnych. Ogólnie dobrych piłkarzy, którzy wkładają wiele wysiłku w to, aby połączyć ze sobą ogromne umiejętności indywidualne w swojej jedenastce.
– Czeka nas trudne spotkanie, ale jesteśmy tym podekscytowani i cieszymy się, że zaczynamy na naszym stadionie. Nie jest jednak łatwo znaleźć słabe punkty u naszych rywali. Widzę mocniejszy, bardziej zwarty Manchester United.
– Mają silną defensywę, zwłaszcza w pojedynkach powietrznych. Zawsze skupiamy się na mocnych aspektach drużyn przeciwnych i damy z siebie wszystko, aby sobie z tym poradzić i zadać im cios.
Atletico również nie jest pewne awansu do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Podopieczni Simeone plasują się obecnie na piątym miejscu w ligowej tabeli. Pomimo rozczarowującego sezonu, Argentyńczyk ma nadzieję, że przeciwko Manchesterowi United wyjdzie ten sam zespół, który w weekend pokonał Osasunę.
– Trzymamy się z dnia na dzień, małymi kroczkami do przodu, aby odnaleźć w sobie to, co kiedyś było u nas najlepsze. Nie trzeba tego wyrażać słowami, bo wszyscy mogą to zobaczyć. Miejmy nadzieję, że zaprezentujemy to przeciwko Manchesterowi United, ponieważ w ten sposób zawsze udawało nam się podjąć rywalizację.
Dyskusja