Manchester United pokonał na wyjeździe Brentford 3:1 i zgarnął bardzo cenny komplet punktów. Do miana najlepszego zawodnika spotkania w zespole “Czerwonych Diabłów” było wielu kandydatów, lecz laureat nagrody mógł być tylko jeden. Fani w klubowym plebiscycie postanowili mianować Davida de Geę graczem meczu.
Podopieczni Ralfa Rangnicka nie mieli udanej pierwszej połowy, lecz to właśnie druga część starcia okazała się kluczowa dla wyniku. Piłkarze z Old Trafford pokonali w ligowym spotkaniu Brentford 3:1, a wszystkie bramki dla “Czerwonych Diabłów” zdobyli wychowankowie. Anthony Elanga, Mason Greenwood oraz Marcus Rashford wykorzystali swoje okazje i zapewnili swojemu klubowi komplet punktów.
Jednak ponownie bardzo ważnym zawodnikiem dla zespołu Rangnicka był David de Gea, który wielokrotnie w pierwszej połowie ratował swoich kolegów przed stratą bramki. Gracze Brentfordu nie przestraszyli się Manchesteru United na własnym obiekcie i z pomocą wiernych fanów przeciwstawili się drużynie przyjezdnej. Odważna gra gospodarzy często testowała gotowość oraz czujność hiszpańskiego bramkarza.
Reprezentant “La Furia Roja” dwukrotnie zatrzymał niezwykle groźne uderzenia Mathiasa Jensena, który próbował otworzyć wynik spotkania jeszcze w pierwszej połowie. De Gea zdominował rywali w walce o piłkę po stałych fragmentach oraz wrzutkach z bocznych sektorów boiska. Bramkę na 3:1 dla rywali Manchesteru United zdobył Ivan Toney na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu, lecz nie zmienia to faktu, że to David de Gea wypracował swojej drużynie pierwsze zwycięstwo ligowe nad “The Bees” od 1947 roku.
Dobra postawa bramkarza w pierwszej części spotkania pozwoliła na zachowanie czystego konta do przerwy. Na drugą połowę gracze Manchesteru United powrócili odmienieni, a trio pomocników (Fernandes, McTominay oraz Fred) zdominowało środek pola. Pomocnicy nie poddawali się i cały czas starali się odebrać piłkę rywalom, aby jak najszybciej oddać ją graczom formacji ofensywnej.
Brazylijski pomocnik dośrodkował do Anthony’ego Elangi, a młody Szwed uderzeniem głową otworzył wynik spotkania. Scott McTominay rozpoczął akcje, które poskutkowały bramkami Masona Greenwooda oraz Marcusa Rashforda. Natomiast Bruno Fernandes asystował przy bramkach Anglików.
Fani postanowili mianować graczem meczu Davida de Geę, który zebrał 30% wszystkich głosów na swoim koncie. Kolejne miejsca na podium zajęli Bruno Fernandes (26%) oraz Scott McTominay (21%).
Dyskusja