Dziennikarz David Ornstein z portalu The Athletic poinformował, że obóz Bruno Fernandesa jesienią odrzucił ofertę nowego kontraktu od Manchesteru United. Reprezentant Portugalii chciałby otrzymać podwyżkę, która odwiercałaby jego wkład w grę drużyny. Oznacza to, że Bruno Fernandes może zostać jednym z najlepiej zarabiających graczy w klubie.
Portugalczyk w ostatnim zremisowanym 2:2 meczu z Aston Villą przypomniał wszystkim swoją boiskową jakość. Zawodnik dwukrotnie umieścił piłkę w siatce, lecz nie wystarczyło to do zdobycia 3 punktów.
Właśnie do takich występów przyzwyczaił nas Fernandes w swoim pierwszy roku na Old Trafford. Wyborowa forma reprezentanta Portugalii poskutkowała debatami w sprawie nowej umowy zawodnika jeszcze w październiku 2020 roku. Zdaniem mediów Manchester United miał zdecydować o podwyżce dla pomocnika zaledwie 10 miesięcy po jego zakontraktowaniu.
The Athletic może ujawnić, że negocjacje pomiędzy obozem zawodnika a klubem zostały chwilowo wstrzymane po tym, jak odrzucono ofertę kontraktu jesienią. Źródła portalu The Athletic donoszą, że negocjacje mogą zostać wznowione w maju, kiedy to Fernandes i Manchester United będą pewni drużyny oraz czynników z nią związanych przed startem następnego sezonu.
Kiedy Bruno Fernandes przechodził do “Czerwonych Diabłów”, to zgodził się na dość skromną pensję względem zaplecza finansowego nowego klubu. Uważa się, że w Sportingu Lizbona gracz zarabiał około 50 tys. funtów za tydzień gry. Po zmianie barw Portugalczyk podwoił swoje zarobki, lecz nie uwzględniono wtedy premii związanych z Ligą Mistrzów. Dodatkowo część kadry Manchesteru United zarabia więcej od Fernandesa.
Cristiano Ronaldo ma zgarniać tygodniówkę wyższą niż 400 tys. funtów. Drugim nazwiskiem na liście najlepiej opłacanych jest David de Gea, który inkasuje 375 tys. funtów za tydzień gry. Natomiast gracze tacy, jak: Paul Pogba, Raphael Varane, Anthony Martial, Jadon Sancho, Edinson Cavani oraz Marcus Rashford zarabiają około 200 tys. funtów. Zarobki Harry’ego Maguire’a oraz Luke’a Shawa są zbliżone, lecz mniejsze.
Manchester United miał zaoferować Fernandesowi lepsze warunki niż te dotychczasowe. Jednak zawodnik zainteresowany jest ofertą, która umożliwiłaby mu stanie się jednym z najlepiej zarabiających graczy w klubie. Takie wynagrodzenie zdaniem obozu Portugalczyka ma odzwierciedlać jego wkład w grę drużyny. Forma Fernandesa nie jest wyborowa w bieżącej kampanii, lecz tylko Mohamed Salah i Harry Kane zdobyli więcej bramek w Premier League od momentu jego transferu na Old Trafford. Reprezentant Portugalii zdobył 33 bramki oraz 22 asysty w swoich 70 spotkaniach dla Manchesteru United na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Anglii.
“Czerwone Diabły” mają być spokojne w zaistniałej sytuacji. Klub nie znajduje się pod żadną presją, ponieważ obecna umowa Portugalczyka obowiązuje do czerwca 2025 roku oraz posiada opcję przedłużenia o kolejny rok.
Dyskusja