Birmingham City lubi ubijać interesy z Manchesterem United. Najpierw klub wypożyczył latem Tahitha Chonga, któremu zdrowie nie pozwala grać obecnie w piłkę, a teraz także i Tedena Mengi. Angielski stoper ma nadzieję, że wykorzysta najbliższe pół roku na zebranie jeszcze bardziej okazałego doświadczenia.
Lee Bowyer, czyli menedżer Birmingham City, jest przekonany, że takie umowy pozwolą jego klubowi zacieśnić współpracę z klubem z Old Trafford w zakresie wypożyczeń. Jak się okazuje, produkty Akademii z Carrington są bardzo chodliwe na angielskim rynku.
Mengi dołączył do Tahitha Chonga na wypożyczeniu w Birmingham jako zdaje się idealny plaster na defensywne kłopoty klubu. Anglik przyznał też, że to właśnie rozmowa z kolegą z Akademii pozwoliła mu przekonać się do zmiany otoczenia.
Chong poczynił pewne postępy na wypożyczeniu w Birmingham, a owoce ciężkiej pracy akurat zaczynało być widać, gdy Holender załapał paskudną kontuzję uda. Wciąż nie wiemy, czy skrzydłowemu uda się wrócić do gry przed końcem sezonu.
– Dokładnie to staramy się robić i wychodzi nam to już od jakiegoś czasu. Budujemy relacje z innymi klubami. Dotyczy to Chonga i okresu, zanim złapał kontuzję. Manchester United był wtedy zachwycony jego rozwojem.
– Jeśli możemy robić to z kolejnymi piłkarzami, którzy trafiają do nas na wypożyczenia, to tylko korzystnie wpłynie to na naszą przyszłość, jeśli będziemy w potrzebie skorzystania z któregoś z ich zawodników.
– Oni wiedzą, że otrzymają piłkarza w lepszej dyspozycji niż ta, w której go do nas wysyłali. To zawsze coś, co udawało mi się osiągnąć — tłumaczy Bowyer.
To prawda, Bowyer może pochwalić się niemal taśmowym kreowaniem istotnych postaci na wypożyczeniach. Jako przykład można podać chociażby Conora Gallaghera, który mocno rozwinął się pod jego skrzydłami, a obecnie podbija Premier League.
Środowisko Manchesteru United ma nadzieję, że dokładnie ten sam los spotka Tedena Mengi. Stoper już w ten weekend może zadebiutować w nowych barwach w ramach rozgrywek FA Cup przeciwko Plymouth Argyle.
– Teden ma już doświadczenie na wypożyczeniu, a do tego jest szybki i bardzo silny. Nieźle radzi sobie z piłkę, a także ochoczo broni i świetnie spisuje się w odbieraniu piłek. Muszę podziękować ludziom nade mną za zdobycie tak doświadczonego piłkarza w tak krótkim czasie.
Dyskusja