Priorytetem włodarzy Manchesteru United na letnie okno transferowe było sprowadzenie środkowego obrońcy. To się udało i na Old Trafford przybył Raphael Varane, który najprawdopodobniej zajmie miejsce w jedenastce Victorowi Lindelofowi.
Lindelof trafił do czerwonej części Manchesteru w lipcu 2017 roku. Od tego czasu regularnie występował w pierwszym składzie i zdołał rozegrać 163 spotkaniach, strzelając w nich trzy gole i pięć razy asystując. Jednak teraz najprawdopodobniej dojdzie do odwrócenia hierarchii i podstawowa para środkowych obrońców będzie składać z Maguire’a i Varane’a. Szwed jednak cieszy się z przyjścia Mistrza Świata, który podniesie konkurencję w składzie.
– Myślę, że jest świetny. Gram w jednym z największych klubów na świecie i jasne jest, że chcesz w nim mieć dobrych graczy. Zawsze w składzie jest konkurencja. Uważam to za pozytywne, że mamy świetnych zawodników – stwierdził o Varanie Lindelof.
– To tylko nas rozwinie. Ze swojej strony nie widzę w tym problemu. Czasami mogę nie grać meczu, ale dla mnie to absolutnie nic złego. Grałem bardzo dużo przez ostatnie dwa lata. W zeszłym sezonie miałem problemy z plecami i zmagałem się z pewnym bólem – dodał obrońca.
Dyskusja