Włoski dziennikarz podzielił się swoimi informacjami na temat dwójki piłkarzy Manchesteru United, którzy nie mogą być pewni swojej przyszłości na Old Trafford.
DONNY VAN DE BEEK:
Donny van de Beek trafił na Old Trafford w minionym oknie transferowym za 44 miliony euro. Holender nie może jednak zaliczyć swojej pierwszej kampanii w Manchesterze United do udanych. Po świetnym debiucie i golu w inauguracyjnej kolejce Premier League były piłkarz Ajaxu stał się pełnoetatowym rezerwowym. W angielskiej ekstraklasie rozegrał łącznie 19 spotkań, co przełożyło się na zaledwie 511 minut.
Nieudany rok w Teatrze Marzeń wywołał falę spekulacji na temat jego przyszłości. Eksperci zastanawiają się, czy Manchester United to odpowiedni klub dla piłkarza o tak specyficznych umiejętnościach. Dodatkowo ciężko jest mu rywalizować z Paulem Pogbą oraz Bruno Fernandesem. Podobno to właśnie od przyszłości Van de Beeka i Francuza zależy transfer potencjalnego pomocnika do ekipy “Czerwonych Diabłów”. Przypomnijmy, że klub z Old Trafford zainteresowany jest Eduardo Camavingą.
Fabrizio Romano poinformował, że istnieje możliwość odejścia Van de Beeka. Zainteresowany jego usługami jest Juventus, który planował kusić gracza, zanim z klubu odszedł dyrektor sportowy, Fabio Paratici (obecnie Tottenham). Według włoskiego dziennikarza szanse na pozostanie Holendra ocenia się 50 na 50.
There are chances that Donny van de Beek leaves #mufc this summer. Juventus were really keen on Van de Beek and planned to move for him this summer before Fabio Paratici joined Tottenham. It is a 50/50 if he stays or leaves #mulive [@FabrizioRomano, @UnitedStandMUFC]
— utdreport (@utdreport) July 19, 2021
Gabriel Sans, dziennikarz donoszący na temat FC Barcelony, poinformował natomiast, że holenderski pomocnik znalazł się na celowniku “Blaugrany”, która szuka opcji do wzmocnienia środka pola.
?[ @gbsans?] | Donny van de Beek is an option for Barcelona to reinforce the midfield. pic.twitter.com/XXDKNRALdd
— BarçaTimes (@BarcaTimes) July 19, 2021
DIOGO DALOT:
Pod znakiem zapytania stoi również przyszłość prawego obrońcy, Diogo Dalota. Nie wiadomo bowiem, czy Portugalczyk figuruje w planach Ole Gunnara Solskjaera. Przeszłość pokazała, że Norweg nie jest wielkim fanem talentu piłkarza ściągniętego do klubu przez Jose Mourinho.
Dalot ostatni rok spędził na wypożyczeniu w AC Milanie, gdzie prezentował solidną dyspozycję, która zaowocowała powołaniem na EURO 2020 w miejsce kontuzjowanego Nelsona Semedo.
Wielokrotnie natomiast donoszono, że Manchester United nie jest zainteresowany ponownym wypożyczeniem portugalskiego piłkarza, a w grę wchodzi wyłącznie transfer definitywny za dobrą cenę.
Wielkim zwolennikiem talentu 22-latka jest Carlo Ancelotti, który wierzy, że Dalot może stać się jednym z najlepszych prawych obrońców w europejskim futbolu. Jak na razie “Czerwone Diabły” nie prowadzą jednak zaawansowanych negocjacji z Realem Madryt. Włoskiemu szkoleniowcowi podoba się uniwersalność młodego defensora, który poza prawą obroną, potrafi grać również na prawym wahadle oraz lewej obronie.
Transfermarkt wycenia go na 10 milionów euro, ale Manchester United oczekiwałby oferty w granicach 20 milionów euro. Jego kontrakt z wicemistrzem Premier League obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
Carlo Ancelotti loves Diogo Dalot and is convinced he can become one of the best right-backs in European football. However, nothing is advanced with Real Madrid at the moment #mulive [@FabrizioRomano, @UnitedStandMUFC]
— utdreport (@utdreport) July 19, 2021
Dyskusja