Ole Gunnar Solskjaer tradycyjnie udzielił pomeczowego wywiadu dla klubowej telewizji. Tym razem norweski szkoleniowiec odpowiadał na pytania dotyczące drugiego spotkania z Realem Sociedad (0:0) w ramach 1/16 finału Ligi Europy. Jego podopieczni awansowali do finałowej szesnastki turnieju.
POMECZOWY WYWIAD Z OLE GUNNAREM SOLSKJAEREM:
Bezpiecznie do kolejnej rundy. Podejrzewam, że tylko to się liczy…
– To była dobra zaprawa dla kilku graczy, więc powinniśmy być zadowoleni, ponieważ rywalizowaliśmy z dobrą, a nawet bardzo dobrą drużyną. Myślę, że tego wieczora to widzieliśmy. Zazwyczaj gdy masz przewagę czterech goli, trudno jest ci zanotować występ na optymalnym poziomie. Tak to wyglądało. Potrzebowaliśmy pobudzenia. Ich rzut karny nam pomógł i potem wydawało mi się, że kontrolowaliśmy pierwszą połowę. Druga część była dużo wolniejsza.
Przewaga z pierwszego meczu sprawiła, że mogłeś dokonać zmian w przerwie i upewnić się, by kluczowych graczy nie dotknęły żadne problemy…
– Tak, daliśmy odpocząć trójce piłkarzy. Fred opuścił boisko, ponieważ otrzymał żółtą kartkę. Nie chciałem dokonywać tej zmiany. Chodziło o awans do kolejnej rundy. Wygraliśmy 4:0 na terenie rywala i zachowaliśmy kolejne czyste konto. Dobra robota!
Przypuszczam, że przed losowaniem wziąłbyś taki wynik w dwumeczu w ciemno, czyż nie?
– Jak najbardziej, choć chcieliśmy zagrać tego wieczora lepiej. Pragnęliśmy zdobyć więcej goli. Można dyskutować na temat naszych bramek. Przeciwko Lindelofowi odgwizdano faul, ale nie wiem, czy miało to wpływ na zdobytą bramkę. Nie znam tajników w przypadku takiej sytuacji. Awansowaliśmy dalej i to się liczy.
Axel Tuanzebe zagrał w pomocy. Czy przy tylu kontuzjach stanowi on dla ciebie opcję na tej pozycji?
– Oczywiście, to dlatego go tam wystawiliśmy. To jedna z tych pozycji, na których straciliśmy Scotta McTominaya, Donny’ego van de Beeka oraz Paula Pogbę. Wcześniej trzymaliśmy się naprawdę dobrze, a teraz może będą musiał przyjrzeć się wszystkim opcją, ponieważ nie jestem pewien, czy którykolwiek z nich będzie dostępny. Paul Pogba zdecydowanie nie. Co do Donny’ego i Scotta, nie wiem.
Daniel James musiał opuścić boisko. Został kopnięty czy to coś innego?
– Nie, doznał skręcenia. Mając na uwadze intensywność z jaką pracuje, po prostu coś poczuł. Mamy nadzieję, że to nic poważnego. Dało to szansę Amadowi na półgodzinny występ.
Dobrze dla niego a także dla Sholi, który otrzymał więcej minut niż w weekend…
– Potrzebowali kilku minut, aby wyczuć tempo. Real Sociedad gra bardzo agresywnie. Nie dają zbyt wiele miejsca oraz przestrzeni, więc ten występ da im sporo dobrego.
Awansowaliście do finałowej szesnastki. Wydaje mi się, że Molde awansowało dalej, czyż nie?
– Zgadza się. Zanotowali fantastyczny występ. Widziałem wynik tuż przed naszym spotkaniem i to coś wyjątkowego. Norweska drużyna w lutym bez obozu przygotowawczego i żadnych meczów sparingowych. Rano rozmawiałem z Erlingiem Moe, ich trenerem. Zmagają się z wieloma kontuzjami, więc należą im się brawa. Mam nadzieję, że na nich trafimy! Będzie to jednak trudne.
Dyskusja