Podopieczne Casey Stoney wróciły na zwycięską ścieżkę, pokonując w minioną niedzielę u siebie zawodniczki Birmingham City 2:0, po tym jak niedawno doznały pierwszej porażki w spotkaniu na szczycie kobiecej angielskiej ekstraklasy z Chelsea.
Piłkarki gospodarzy od pierwszego gwizdka były zespołem przeważającym, ale kolejne ataki nie przynosiły odpowiedniego zagrożenia pod bramką Birmingham. Bardzo aktywna była m.in. Lauren James, która dwukrotnie próbowała pokonać golkiperkę rywali, ale za każdym razem chybiała celu.
Swoją okazję miała także Leah Galton po błędzie defensywy gości, ale dobrze w bramce spisała się Hampton. Po nieco ponad pół godzinie gry kontuzji w szeregach gospodarzy doznała Martha Harris, którą zastąpiła Kirsty Smith.
Jeszcze przed przerwą dwie dobre okazje miała Galton, ale w obu przypadkach ponownie świetnie w bramce spisała się Hampton i do przerwy był bezbramkowy remis.
? Moments before half-time, Hampton denied @Leah_Galton21 again — this time after our no.11 was found by @KatieZel’s defence-splitting pass!#MUWomen #BarclaysFAWSL
pic.twitter.com/V8FTBL24c3— Manchester United Women (@ManUtdWomen) January 24, 2021
Po zmianie stron “Czerwone Diablice” nie marnowały jednak czasu i szybko wyszły na upragnione prowadzenie. Lauren James popisała się indywidualną akcją na prawym skrzydle, przedryblowała rywalkę i dośrodkowała w pole karne na drugi słupek, a tam najlepiej odnalazła się niezwykle aktywna Leah Glaton i w końcu znalazła sposób na dobrze dysponowaną golkiperkę rywalek.
Right time, right place ?
??????? #BarclaysFAWSL goal for @Leah_Galton21 ?#MUWomen
pic.twitter.com/P1DesTvmlL— Manchester United Women (@ManUtdWomen) January 24, 2021
Od tego momentu “Czerwone Diablice” zaczęły grać z większą ostrożnością, ale dalej tworzyły sobie sytuacje strzeleckie. Swoimi uderzeniami bramkarkę rywalek zaskoczyć próbowały m.in. Galton oraz Kirsty Smith. Z daleka i z bliska próbowała też Ella Toone, ale bez rezultatu.
Casey Stoney w międzyczasie dokonała korekt w składzie, wprowadzając Ivanę Fuso i Kirsty Hanson, co jeszcze bardziej zwiększyło siłę ognia w ofensywnie “Czerwonych Diablic”.
Ostatecznie kluczowa okazała się 81 minuta, kiedy to Ella Toone dopadła do źle wybitej bezpańskiej piłki w narożniku pola karnego Birmingham i oddała płaski strzał, po który piłka poleciała w długi róg i odbijając się jeszcze od słupka zatrzepotała w siatce, ustalając tym samym wynik tego spotkania na 2:0 dla gospodarzy.
What a finish from @EllaToone99! ?#MUWomen #BarclaysFAWSL
pic.twitter.com/wt1jeqNHQ3— Manchester United Women (@ManUtdWomen) January 24, 2021
Cały mecz na ławce rezerwowych Manchesteru United przesiedziała sprowadzona przed kilkoma dniami na Old Trafford 27-letnia norweska obrończyni, Maria Thorisdottir, która do niedawna broniła barw Chelsea.
Tym samym “Czerwone Diablice” wróciły na fotel lidera angielskiej kobiecej ekstraklasy. Podopieczne Casey Stoney zgromadziły w 12 meczach 29 punktów (9 zwycięstw, 2 remisy i porażka), ale też mają o 2 mecze rozegrane mniej od wiceliderek, Chelsea.
W swoim kolejnym meczu podopieczne Casey Stoney zmierzą się na wyjeździe z piłkarkami Evertonu w ramach rozgrywek FA Women’s Super League. Spotkanie to zaplanowano do rozegrania na 31 stycznia (niedziela) na godz. 16:30 czasu polskiego.
Manchester United – Birmingham City 2:0 (Galton 46′, Toone 81′)
Skład piłkarek Manchesteru United: Earps – Batlle, A.Turner, M.Turner, M.Harris (Smith 32′) – Ladd, Zelem (c) (Hanson 75′), Groenen – Toone, Galton, James (Fuso 60′)
Niewykorzystane zmiany: Bentley, Thorisdottir, Sigsworth, Ross, Press
1️⃣ much-deserved clean sheet
2️⃣ well-worked goals
3️⃣ hard-fought points#MUWomen #BarclaysFAWSL pic.twitter.com/6MdHa3Qpla— Manchester United Women (@ManUtdWomen) January 25, 2021
Dyskusja