Kadra Manchesteru United po ponad miesięcznej przerwie wróciła do gry i rozegrała swój pierwszy mecz w 2021 roku. W ramach rozgrywek U-18 Premier League North podopieczni Neila Ryana pokonali na wyjeździe, po prawdziwym thrillerze, rówieśników z Blackburn 4:3.
Pierwsza połowa tego spotkania przebiegła pod całkowite dyktando gości. Wystarczy wspomnieć, że już w pierwszej sytuacji meczowej, “Czerwone Diabły” objęły prowadzenie. W otwierającej ten mecz minucie, defensywa gości popełniła błąd pod własnym polem karnym, który z zimną krwią wykorzystał Charlie McNeil i pokonał bramkarza Blackburn, Felixa Goddarda.
Niedługo potem McNeill przetestował Goddarda strzałem z rzutu wolnego, ale golkiper gospodarzy tym razem popisał się dobrą interwencją. Jednak w 36 minucie, w kolejnym starciu z napastnikiem “Czerwonych Diabłów”, ponownie był zmuszony skapitulować. Dla 17-latka był to 8 gol w 9 meczu klubu z Old Trafford, odkąd przed sezonem został sprowadzony z Manchesteru City.
Cztery minuty później było już 3:0 dla przyjezdnych. Noam Emeran wykorzystał dobre zagranie od Dillona Hoogewerfa i wyglądało na to, że na inaugurację gier w 2021 roku kadra Neila Ryana zaliczy komfortowe zwycięstwo. Tym bardziej, że gospodarze nie oddali choćby jednego celnego strzału w pierwszej połowie.
Jednak po zmianie stron nastąpiło prawdziwe trzęsienie ziemi, które rozpętał nazywany “irlandzkim Messim” (choć sam zawodnik na ten moment zdecydował się reprezentować barwy Australii) 17-letni pomocnik Blackburn Rovers, Zak Gilsenan. Wszystko zaczęło się od 54 minuty, gdy zawodnik gospodarzy dobił strzał Jake’a Garretta, wybroniony przez Johana Guadagno.
Chwilę później mogło być jednak 4:1 dla gości, kiedy to po rzucie różnym do piłki doszedł środowy obrońca “Czerwonych Diabłów”, Rhys Bennett, ale jego strzał głową został wybity z linii bramkowej.
W 69 minucie po raz kolejny dał znać o sobie wspomniany Gilsenan, który wykorzystał dośrodkowanie od Alexa Bakera. 11 minut później młodzieżowy reprezentant Australii skompletował hattricka i doprowadził do remisu.
Ostatnie słowo należało jednak go gości, którzy nie podłamali się takim obrotem spraw i przejęli kontrolę nad spotkaniem w ostatnich 10 minutach. Zwycięskiego gola strzałem z bliskiej odległości zdobył Charlie Savage.
Sobotnia wygrana sprawiła, że podopieczni Neila Ryana utrzymują fantastyczną formę w rozgrywkach U-18 Premier League North w tym sezonie. Kadra Manchesteru United U-18 zajmuje w lidze pozycję lidera z 33 punktami na koncie po 12 meczach (11 zwycięstw i porażka), mając 6 oczek przewagi nad drugim Liverpoolem.
W swoim kolejnym meczu, także ligowym, podopieczni Neila Ryana zagrają na wyjeździe z rówieśnikami z Burnley. Spotkanie to odbędzie się 30 stycznia (sobota) o godz. 13:00 czasu polskiego.
Blackburn Rovers U-18 – Manchester United U-18 3:4 (Gilsenan 54′, 69′ i 80′ – McNeill 1′ i 36′, Emeran 40′, Savage 88′)
Skład Manchesteru United U-18: Guadagno – Jurado, Bennett, Hardley, Pye – Svidersky (c), Savage – Wellens, Hoogewerf, Emeran – McNeill
Niewykorzystane zmiany: Murray, Vitek, Mainoo, Jackson
Dyskusja