Manchester United i FC Porto wciąż targują się o opłatę za Alexa Tellesa, ale sam Brazylijczyk miał jasno zadeklarować swoją determinację dotyczącą dołączenia do Manchesteru United – donosi James Ducker z “The Telegraph”.
Telles ma w kontrakcie wpisaną klauzulę odstępnego w kwocie 40 milionów euro (36,6 milionów funtów), ale z uwagi na to, że 27-latek już w styczniu będzie mógł swobodnie rozmawiać z zainteresowanymi klubami, bowiem do końca jego obecnej umowy pozostanie zaledwie sześć miesięcy, Manchester United liczy na wynegocjowanie atrakcyjniejszych warunków.
Jak donosi James Ducker z “The Telegraph”, Porto i Manchester United jeszcze w środę wieczorem pozostawały w rozbieżności co do ceny za Brazylijczyka, ale umowa powinna zostać szybko sfinalizowana, gdy strony znajdą kompromis. Portugalski klub ma być świadomy pragnień Tellesa w zakresie dołączenia do ekipy z Old Trafford.
Ole Gunnar Solskjaer ma być zdesperowany, aby wzmocnić jeszcze swój skład przed końcem okna transferowego, który nastąpi 5 października. Na ten moment klub z Old Trafford wzmocnił latem jedynie zakupiony z Ajaksu za 34,8 miliony funtów Donny van de Beek.
Solskjaer ma uważać, że Manchester United potrzebuje dodatkowych jakościowych opcji na bokach obrony. Telles miałby być bezpośrednim konkurentem o miejsce w składzie na lewej stronie defensywny dla Luke’a Shawa. Tymczasem Brandon Williams zostałby przeniesiony na prawą stronę obrony, gdzie byłby wsparciem dla Aarona Wan-Bissaki.
Klub z Old Trafford w ostatnich miesiącach uwikłał się w pogoń za Jadonem Sancho, ale uporczywie dystansował się od możliwości spełnienia wymagań Borussii Dortmund, która wyceniła swojego skrzydłowego na 108 milionów funtów.
Jeszcze się okaże czy Manchester United poczyni próbę późnego domknięcia umowy na priorytetowy cel Solskjaera na to lato, zanim okno transferowe zostanie zamknięte czy też postara się o którąś z alternatyw. Norweg chce uzupełnić swój skład o grającego na prawym boku atakującego, który oferowałby szybkość, umiejętność gry na skrzydle, kreatywność i zagrożenie pod bramką rywali.
Podczas gdy klub negocjuje z Porto cenę za Alexa Tellesa, w tym samym czasie jest zaangażowany w podobnie trudne dyskusje z Romą w sprawie potencjalnej sprzedaży do Włoch Chrisa Smallinga.
Pierwsza oferta Romy za angielskiego obrońcę miała opiewać na 12 milionów funtów, ale została odrzucona przez United. Oczekuje się, że włosi wrócą z nową, lepszą propozycją jeszcze w tym tygodniu. Nie wiadomo jednak czy będą skłonni spełnić wymagania klubu z Old Trafford, który chciałby otrzymać za Smallinga około 20 milionów funtów. Sam zawodnik dobrze spisał się w Rzymie na wypożyczeniu w ubiegłym sezonie i jest chętny na powrót do włoskiego klubu.
Solskjaer nie ma też złudzeń, że musi sprzedać część swoich obrońców, zanim będzie mógł sprowadzić do klubu kolejnego środkowego defensora. Marcos Rojo i Phil Jones pasują do tego równania, ale ich wysokie zarobki sprawiają, że trudno o ich sprzedaż.
“Czerwone Diabły” są też otwarte na oferty za Sergio Romero, który stał się trzecim bramkarzem w klubie, ustępując już nie tylko Davidowi de Gei, ale także Deanowi Hendersonowi. Jednak żądania klubu z Old Trafford, a także tygodniówka Argentyńczyka na poziomie 90 tysięcy funtów, jak do tej pory miały odstraszyć wielu zainteresowanych.
Niepewna przyszłość na Old Trafford dotyczy także Andreasa Pereiry, Jessego Lingarda, a także Diogo Dalota.
Dyskusja