Eksperci klubowej telewizji, MUTV, ocenili do kogo powinna trafić statuetka za Najlepszego Młodego Piłkarza Sezonu. Wśród nominowanych za sezon 2019/2020 w Premier League znalazło się aż czterech zawodników Manchesteru United.
Połowa listy kandydatów do nagrody dla Najlepszego Młodego Piłkarza Sezonu składa się z zawodników należących do klubu z Old Trafford. Wśród nich znaleźli się: Mason Greenwood, Dean Henderson, Anthony Martial oraz Marcus Rashford.
Listę nominowanych uzupełniają Trent Alexander-Arnold (Liverpool), Jack Grealish (Aston Villa), Mason Mount oraz Christian Pulisic (Chelsea). Aby oddać głos na swojego faworyta należy zarejestrować na stronie jednego ze sponsorów Premier League.
Dyskusyjny panel ekspertów z MUTV przeanalizował, kto ma największe szanse na zwycięstwo:
Ben Thornley:
– Gdybyście zapytali mnie o to w pierwszej połowie sezonu, to wskazałbym Marcusa Rashforda, ale oczywiście doznał kontuzji. Trudno jest nie zwrócić uwagi na to, czego w pierwszym zespole dokonał Mason Greenwood. Strzelił 17 goli w tak młodym wieku i wcale nie wygląda na speszonego. Pokonał każdy szczebel, od zespołu U-18 do U-23. Teraz jest członkiem pierwszego składu. Pozostaje całkowicie niewzruszony, wykonuje swoją pracę i robi to najlepiej. Osobiście wybrałbym Masona Greenwooda, ale pomiędzy wszystkimi kandydatami różnica jest niewielka.
Danny Webber:
– Również wskazałbym Masona Greenwooda. Reszta nominowanych spisywała się fantastycznie, ale Trent, Pulisic, Mount czy Henderson i reszta grali już na profesjonalnym poziomie przed rozpoczęciem tego sezonu. Dla Masona to pierwszy pełny sezon. Znajdując się pod presją, zdobył 17 bramek. Na tym poziomie strzelenie takiej liczby goli jest trudne, a on zrobił to z łatwością i udowodnił sobie, że posiada umiejętności prawdziwego specjalisty. Nie sądzę, że świat widział choćby połowę tego, do czego jest zdolny. Biorąc pod uwagę to, że rozgrywał swój debiutancki sezon, wybrałbym właśnie jego.
Wes Brown:
– Marcus wygra tę nagrodę! Zgadzam się z Benem i Dannym w kwestii Masona, ale głos należy do fanów, dlatego wydaje mi się, że Rashford go wyprzedzi. Oczywiście, kontuzja mu trochę przeszkodziła, ale wielokrotnie ratował nas swoimi golami. Wydaje mi się, że zwycięzcą zostanie Marcus, choć rozumiem tych, którzy wybierają Greenwooda. Gdyby Ole dał mu grać już wcześniej – choć wystawił go w odpowiednim czasie – to być może zaprezentowałby nam o wiele więcej. Dla mnie Marcus był gwiazdą tego zespołu. Wiem, że na chwilę wypadł z gry, ale bez jego pomocy zanotowalibyśmy fatalny początek sezonu.
David May:
– Strzelenie 17 golu, mając 18 lat, to spory wyczyn. Kiedy Marcus Rashford doznał kontuzji, a on wszedł do gry, to od razu stanął na wysokości zadania. Jego umiejętność zdobywania bramek z niczego jest przerażająca. W większości przypadków przechodzi obok spotkania, po czym pojawia się znikąd i strzela jednego lub dwa gole. To absolutnie klasowy gracz i powiew świeżego powietrza. Wybrałbym go ze względu na wiek i presję, z którą zmagał się pod nieobecność Marcusa Rashforda cierpiącego na uraz pleców.
Dyskusja