Bruno Fernandes jest wyróżniającą się postacią w każdym meczu Manchesteru United, odkąd dołączył do drużyny w styczniu. Alan Shearer wyjaśnia dlaczego Fernandes jest tak imponującym piłkarzem.
Bruno Fernandes, gwiazda Manchesteru United, został pochwalony przez legendę Premier League, Alana Shearera za swoją postawę w meczu derbowym z Manchesterem City na Old Trafford.
Fernandes zaliczył asystę przy pierwszej bramce dla „Czerwonych Diabłów” w wygranym 2:0 meczu, kiedy to sprytnie wykonał rzut wolny podając piłkę do Anthony’ego Martiala, który trafił do siatki.
Drugiego gola dołożył Scott McTominay w doliczonym czasie drugiej połowy, ale to Portugalczyk zasłużył na wyróżnienie przez Shearera. Zarówno Shearer, jak i Jermaine Jenas wychwalali Fernandesa, który w ostatnich tygodniach znacząco pomógł drużynie Ole Gunnara Solskjaera.
– Kiedy masz kogoś, kto przychodzi do klubu piłkarskiego z taką pozytywną arogancją, robi to różnicę. On jest pewny, że zmienić sytuację boiskową i na pewno ma do tego umiejętności, powiedział Shearer dla BBC. Wszyscy inni na niego reagują. Za każdym razem, gdy dostaje piłkę, gracze United więcej się ruszają. Nie widziałem tego, zanim się pojawił.
– W ważnych momentach są tacy gracze, którzy zachowują po prostu spokój. Kiedy wszystko szaleje, oni wiedzą co robić. On już tym nasiąknął, ten koleś to robi. Świetnie się wprowadził do drużyny., dodał Jenas.
Dyskusja