Jeśli Manchester United chce sprowadzić Sergeja Milinkovicia-Savicia, będzie musiał zaoferować Lazio minimum 89 milionów funtów. Wzmocnienie środka pola Ole Gunnar Solskajer uznaje za priorytet w trwającym okienku transferowym.
Ole Gunnar Solskjaer chce wzmocnić środek pola niezależnie od tego, czy Paul Pogba zostanie w klubie czy jednak zdecyduje się opuścić Manchester United. Od momentu, w którym Norweg został trenerem “Czerwonych Diabłów”, klub osłabił się odejściem Marouane’a Fellainiego oraz Andera Herrery.
Odejście Pogby, które jest wciąż prawdopodobne, może sprawić, że środek pola Manchesteru United będzie najsłabszą formacją w zespole. Tym bardziej może to skomplikować plany Solskjaera, który chciałby wzmocnień w tym rejonie boiska. Jeśli taka wizja stałaby się rzeczywistością, zarząd Man Utd idealnego następcę upatruje w Sergeju Milinkoviciu-Saviciu.
Eurosport twierdzi, że serbski pomocnik niemal na pewno opuści Lazio tego lata, pomimo że ma jeszcze cztery lata kontraktu. Milinković-Savić jest niekwestionowanym liderem pomocy w Lazio, a w ostatnim sezonie w 31 spotkaniach Serie A zdobył 8 bramek. Klub ze stolicy zna jednak wartość swojego zawodnika i zgodnie z doniesieniami mediów wycenił go na minimum 89,8 milionów funtów.
Jest to kwota zbliżona do tej, jaką Manchester United zapłacił za Paula Pogbę trzy lata temu. Nigdy wcześniej “Czerwone Diabły” nie wydały na jednego zawodnika 89 milionów funtów, nie licząc oczywiście wynagrodzenia dla agenta Mino Raioli oraz pensji zawodnika. O Milinkovicia-Savicia zabiegali wcześniej także Juventus i Inter.
Przenosiny do tych dwóch klubów są jednak praktycznie niemożliwe. “Stara Dama” wzmocniła już środek pola Aaronem Ramseyem i Adrienem Rabiotem, Inter z kolei całą swoją uwagę kieruje w stronę Romelu Lukaku. Do osiągnięcia porozumienia brakuje niewiele, a dla Antonio Conte priorytetem jest właśnie belgijski napastnik.
Jedną z przyczyn, która mogłaby utrudnić transfer Milinkovicia-Savicia, jest niezakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów w kolejnym sezonie. Choć ekipa Ole Gunnara Solskjaera w kampanii 2019/20 grać będzie jedynie w Lidze Europy, zdaniem mediów dla Serba nie jest to wystarczający powód, by odrzucić ewentualną ofertę “Czerwonych Diabłów”.
Prezes Lazio, Claudio Lotito, przyznał w piątek, że może nadejść taki moment, w którym będzie bezsilny w kwestii przyszłości Milinkovicia-Savicia.
– Ludzie nie mogą być zmuszani do wykonywania swoich ról w środowisku, w którym czują się ciasno – powiedział Lolito. – W zeszłym roku udało mi się odeprzeć zainteresowanie innych klubów, ale w tym roku miałbym mniej środków do obrony, gdyby piłkarz zaproponował inne rozwiązanie. Powiedzmy, że większość broni zużyłem rok temu.
Dyskusja