W ostatnich tygodniach narastały pogłoski, jakoby poza konfliktem z Paulem Pogbą, Jose Mourinho podpadł także kapitan Manchesteru United, Antonio Valencia. Ekwadorczyk od jakiegoś czasu nie pojawia się nawet w kadrze meczowej “Czerwonych Diabłów”, a mimo to został powołany na zgrupowanie reprezentacji Ekwadoru. Valencia wypadł ze składu po tym, jak niefortunnie “polajkował” wpis na Instagramie mówiący o zwolnieniu portugalskiego szkoleniowca.
Antonio Valencia postanowił zdementować te pogłoski. Kapitan 20-krotnych mistrzów Anglii nie pojawia się na boisku z taktycznego punktu widzenia. Jak sam przyznał, w tej chwili na jego pozycji lepiej spisuje się Ashley Young.
– Relacja z Jose Mourinho zawsze była jedną z lepszych. Aktualnie nie gram, ale wynika to z decyzji taktycznych. Piłkarz, który zajął moje miejsce [Ashley Young – przyp. red.], spisywał się dobrze. Trzeba to uszanować.
– Mogę jedynie przygotowywać się i być gotowy na moment, gdy Jose będzie mnie potrzebował. Muszę upewnić się, że będę w dobrej kondycji, aby rywalizować na boisku. Jestem spokojny, ponieważ wiem, że ponownie dostanę szansę gry – zakończył.
Dyskusja