Jak wiadomo, Nemanja Matić opuścił zgrupowanie reprezentacji Serbii z powodu kontuzji, jednak ten fakt nie zniechęcił Jose Mourinho do stawienia się w czwartkowy wieczór w Podgoricy.
Jednym z przystanków Jose Mourinho podczas przerwy reprezentacyjnej na pewno będzie Czarnogóra. Portugalczyk z wysokości trybun obejrzy historyczne starcie reprezentacji narodowej z Serbią, mimo tego, że w drużynie gości nie wystąpi jego podopieczny – kontuzjowany Nemanja Matić.
Obie drużyny po raz pierwszy w historii spotkają się właśnie w Lidze Narodów – 12 lat po odzyskaniu przez Czarnogórę niepodległości. Menedżer United rok temu miał przyjemność oglądać mecz Serbii z Austrią, wtedy jednym z zawodników, na których Mourinho zawiesił oko, był skrzydłowy Eintrachtu Frankfurt – 23-letni Mijat Gacinovic.
Czwartkowy wieczór będzie kolejną okazją dla Portugalczyka, by przyjrzeć się z bliska poczynaniom Nikoli Milenkovicia, defensora Fiorentiny oraz gwiazdy Lazio, Sergeja Milinkovicia-Savicia. Niewykluczone, że mimo kontuzji, menedżerowi United tego wieczoru będzie towarzyszył Nemanja Matić.
Nie próżnują również skauci z Old Trafford. Delegacja klubu była obecna w niedzielę na Estádio da Luz, gdzie Benfica podejmowała FC Porto. Z raportu MEN wynika, że nie można jednoznacznie stwierdzić, na jakie pozycje klub poszukuje wzmocnień, natomiast Mourinho chętnie w swojej drużynie widziałby nowego, środkowego obrońcę, prawego skrzydłowego oraz napastnika. W kręgu zainteresowań Portugalczyka znajduje się również Ruben Dias, defensor Benfici Lizbona.
Dyskusja