Manchester City zamierza złożyć ofertę w wysokości 50 mln funtów za Johna Stonesa, by przekonać Everton do jego sprzedaży – donosi Mark Ogden na łamach “Independent”. Młody obrońca był niejednokrotnie przymierzany przez media również do Manchesteru United, choć ostatnimi czasy spekulacje wyraźnie straciły na sile.
22-latek jest głównym defensywnym celem transferowym Pepa Guardioli, ale Everton dał jasno do zrozumienia, że nawet nie wysłucha ofert niższych niż 50 mln funtów.
City są gotowi spełnić żądania “The Toffees”. Pracownicy klubu z Manchesteru są świadomi tego, że ciągle zwiększające się ceny na rynku wpłyną także na kwoty transferowe takich zawodników jak Stones.
Młody Anglik raczej nie będzie miał miłych wspomnień związanych z Euro 2016, zwłaszcza że we Francji nie zagrał nawet minuty. Mimo krążących opinii, że w zeszłym sezonie Stones zatrzymał się w rozwoju, Manchester City nadal postrzega go jako potencjalnego lidera linii defensywy Anglików przez następną dekadę.
Zainteresowanie Manchesteru United Stonesem ucichło, gdy na Old Trafford trafił Eric Bailly, ale Jose Mourinho nadal podziwia umiejętności 22-letniego Anglika. W zeszłym roku przegrał długotrwałą walkę o sprowadzenie go do Chelsea.
Stones ponoć wyznaczył Manchester City jako swój priorytetowy kierunek rozwoju kariery. Ronald Koeman chciałby uniknąć kolejnej przydługiej sagi transferowej, więc Everton prawdopodobnie zaakceptuje ofertę City, jeśli tylko będzie zbieżna z jego żądaniami.
W najbliższy poniedziałek w Pekinie Manchester City zmierzy się w przedsezonowym sparingu z Manchesterem United.
Dyskusja